niedziela, 30 kwietnia 2023

1maja-św. Józefa Rzemieślnika, Oblubieńca N.M.Panny, Wyznawcy

 

  


 Exémplar opíficum, ora pro nobis !

Św. Józefa rzemieślnika 


Święty Józef był mężem Maryi. Jego święto obchodzimy dwa razy w roku: 19 marca - jako Oblubieńca Matki Bożej i 1 maja - jako wzór i patrona ludzi pracujących.

1 maja Kościół katolicki obchodzi wspomnienie świętego Józefa rzemieślnika. Święto, proklamowane przez papieża Piusa XII, weszło do kalendarza liturgicznego w 1955 roku. Papież nadał w ten sposób religijne znaczenie świeckiemu, obchodzonemu na całym świecie od 1892 roku świętu pracy. W tym dniu Kościół zwraca uwagę na pracę w aspekcie wartości chrześcijańskich.

Przybranym ojcem Jezusa Chrystusa był cieśla (ewangelia - Mt 13,54-58 - "Onego czasu; Jezus przyszedłszy do ojczyzny swojej nauczał ich w synagogach, tak że zdumiewali się i mówili: "Skądże Mu ta mądrość i moc? Czyż nie jest to syn cieśli? i czyż Matki Jego nie zwą Maryja, a braci Jego - Jakubem i Józefem, Szymonem i Judą? A siostry Jego, czyż nie wszystkie znajdują się wśród nas? Skądże Mu tedy to wszystko?" I gorszyli się z Niego.A Jezus rzekł im: "Prorok bez czci jest tylko w ojczyźnie swojej i w domu swoim". I nie uczynił tam cudów wielu dla niedowiarstwa ich. , antyfona na komunię - Mt 13,54-58 - "Skądże Mu ta mądrość i moc? Czyż nie jest to syn cieśli? i czyż Matki Jego nie zwą Maryja?''.

Święty Józef chętnie poddawał się obowiązkowi pracy, oddając w ten sposób chwałę Bogu i zasługując na nagrodę wieczną (lekcja - Kol 3,14-15. 17,23-24 - Bracia: Miejcie miłość, która jest węzłem doskonałości. A pokój Chrystusowy, do którego też wezwani jesteście w jednym ciele niech z radością zamieszka w sercach waszych i bądźcie wdzięczni. Wszystko, cokolwiek czynicie w słowie lub uczynku, wszystko w imię Pana Jezusa Chrystusa czyńcie, dziękując przez Niego Bogu Ojcu. Cokolwiek czynicie, z serca czyńcie jako Panu a nie ludziom, wiedząc, że od Pana otrzymacie zapłatę dziedzictwa. Panu Chrystusowi służcie.)

Pius XII ogłosił go Patronem wszystkich pracujących, aby od niego uczyli się pracować z pożytkiem materialnym i duchowym. 

informacje ze strony: http://www.traditia.fora.pl/swieci-i-blogoslawieni,105/sw-jozefa-rzemieslnika-robotnika-obchodzimy-1-maja,7926.html

wtorek, 25 kwietnia 2023

28 maja-św. Pawła od Krzyża, Wyznawcy

 

 


Św. Paweł urodził się w mieście Ovada w Piemoncie w roku 1694. Od młodości żywił nabożeństwo do Męki Pańskiej. Krótki czas wiódł życie pustelnicze, po czym został kapłanem i założył zgromadzenie Pasjonistów, którego celem jest głoszenie nabożeństwa do Męki Pańskiej i pokuty. Życie kapłańskie spędził w surowych umartwieniach i głoszeniu misji. Umarł w Rzymie 18 października 1775 roku.

Introit

Gal 2:19-20
Z Chrystusem przybity jestem do krzyża: i żyję już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus, żyję w wierze Syna Bożego, który mię umiłował i wydał samego siebie za mnie, alleluja, alleluja.
Ps 40:2
Błogosławiony ten, który myśli o nędznym i biednym: wybawi go Pan w dniu nieszczęścia.
Chwała Ojcu…
Z Chrystusem przybity jestem do krzyża: i żyję już nie ja, ale żyje we mnie Chrystus, żyję w wierze Syna Bożego, który mię umiłował i wydał samego siebie za mnie, alleluja, alleluja.

Gal 2:19-20
Christo confíxus sum Cruci: vivo autem, jam non ego; vivit vero in me Christus: in fide vivo Fílii Dei, qui diléxit me, et trádidit semetípsum pro me, allelúja, alleluja.
Ps 40:2.
Beátus, qui intéllegit super egénum et páuperem: in die mala liberábit eum Dóminus.
Glória Patri…
Christo confíxus sum Cruci: vivo autem, jam non ego; vivit vero in me Christus: in fide vivo Filii Dei, qui diléxit me, et trádidit semetípsum pro me, allelúja, alleluja.

Kolekta

Panie Jezu Chryste, któryś dla rozsławienia tajemnicy Krzyża obdarzył świętego Pawła osobliwą miłością i chciałeś, żeby przezeń rozkwitło w Kościele nowe zgromadzenie, spraw za jego przyczyną, abyśmy ustawicznie rozmyślając na ziemi Twoją mękę, mogli osiągnąć jej owoc w niebie:
Który żyjesz…

Dómine Jesu Christe, qui, ad mystérium Crucis prædicándum, sanctum Paulum singulári caritáte donásti, et per eum novam in Ecclésia famíliam floréscere voluísti: ipsíus nobis intercessióne concéde; ut, passiónem tuam júgiter recoléntes in terris, ejúsdem fructum cónsequi mereámur in cœlis:
Qui vivis…

Kolekta Wspomnienia

Wspomnienie św. Witalisa
Prosimy Cię, wszechmogący Boże, abyśmy obchodząc urodziny dla nieba świętego Witalisa, Twego Męczennika, za jego przyczyną utwierdzili się w miłości Twego imienia.
Przez Pana…

Pro S. Vitale Martyre
Præsta, quǽsumus, omnípotens Deus: ut, qui beáti Vitális Mártyris tui natalítia cólimus, intercessióne ejus, in tui nóminis amóre roborémur.
Per Dominum…

Lekcja

Czytanie z Listu świętego Pawła Apostoła do Koryntian.
1 Kor 1:17-25
Bracia: Chrystus nie posłał mię chrzcić, ale głosie Ewangelię, atoli nie w mądrości słowa, aby nie stał się próżnym krzyż Chrystusowy. Albowiem nauka o krzyżu dla tych, którzy giną, jest głupstwem, lecz dla tych, którzy dostępują zbawienia, to jest dla nas, jest mocą Bożą. Napisane jest bowiem: Zniszczę mądrość uczonych, a roztropność przezornych odrzucę. Gdzież mędrzec? Gdzież uczony? Gdzież badacz tego świata? Czyż Bóg nie obrócił w głupstwo mądrości tego świata? Bo ponieważ w mądrości Bożej świat nie poznał Boga przez mądrość, podobało się Bogu przez głupstwo przepowiadania zbawić tych, którzy uwierzą. Albowiem gdy żydzi domagają się cudów, a Grecy szukają mądrości, my głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, będącego zgorszeniem dla żydów, a głupstwem dla pogan. Dla tych jednak, którzy są wezwani, tak Żydów, jak i Greków, Chrystusa moc Bożą i mądrość Bożą. Bo to, co jest głupstwem u Boga, jest mędrsze nad ludzi, a co słabe jest u Boga, mocniejsze jest nad ludzi.

Léctio Epístolæ beáti Pauli Apóstoli ad Corinthios
1 Cor 1:17-25.
Fratres: Non misit me Christus baptizáre, sed evangelizáre: non in sapiéntia verbi, ut non evacuétur Crux Christi. Verbum enim Crucis pereúntibus quidem stultítia est: iis autem, qui salvi fiunt, id est nobis, Dei virtus est. Scriptum est enim: Perdam sapiéntiam sapiéntium et prudéntiam prudéntium reprobábo. Ubi sápiens? ubi scriba? ubi conquisítor hujus sǽculi? Nonne stultam fecit Deus sapiéntiam hujus mundi? Nam quia in Dei sapiéntia non cognóvit mundus per sapiéntiam Deum: plácuit Deo per stultítiam prædicatiónis salvos fácere credéntes. Quóniam et Judǽi signa petunt et Græci sapiéntiam quærunt: nos autem prædicámus Christum crucifíxum: Judǽis quidem scándalum, géntibus autem stultítiam, ipsis autem vocátis Judǽis atque Græcis Christum Dei virtútem et Dei sapiéntiam: quia, quod stultum est Dei, sapiéntius est homínibus: et, quod infírmum est Dei, fórtius est homínibus.

informacje ze strony: https://www.missalemeum.com/pl/2031-04-28

niedziela, 23 kwietnia 2023

25 kwietnia-św. Marka, Ewangelisty

 

 

 
 
Lew
Każdy Ewangelista ma swój symbol, nawiązujący do początku jego Ewangelii. U św. Marka jest to lew. Zaczyna on bowiem od św. Jana Chrzciciela na pustyni, a lew najbardziej kojarzył się wówczas z pustynią.

Święty Marek- ewangelista 

Marek w księgach Nowego Testamentu występuje pod imieniem Jan. Dzieje Apostolskie (Dz 12, 12) wspominają go jako "Jana zwanego Markiem". Pochodził z Palestyny. 

Prawdopodobnie zaraz po zesłaniu Ducha Świętego św. Piotr udzielił Markowi chrztu, dlatego nazywa go swoim synem (1 P 5, 13). Wieczernik służył Apostołom za dom schronienia po śmierci Chrystusa Pana.  Marek towarzyszył Barnabie i Pawłowi w podróży do Antiochii, a potem w pierwszej podróży na Cypr. Kiedy zaś Paweł chciał iść w głąb Małej Azji przez wysokie góry Tauru, Marek się sprzeciwił, co bardzo rozgniewało Apostoła narodów. Marek nie czuł się zdolny ponosić trudów tak uciążliwej pieszej wyprawy i dlatego w roku 49 w Perge zawrócił (Dz 12, 25; 13, 13).
Kiedy Paweł wybierał się z Barnabą w swą drugą podróż apostolską, Barnaba chciał zabrać ze sobą Marka, ale Apostoł narodów nie zgodził się na to. Wtedy Barnaba opuścił Pawła. Razem z Markiem udali się wówczas razem na Cypr. Była to wyspa rodzinna Barnaby, a może także i Marka (Dz 15, 35-40). W kilkanaście lat potem, w roku 61, widzimy ponownie Marka przy Pawle w Rzymie. Pisze o tym sam Apostoł w Liście do Kolosan i do Filemona (Kol 4, 10; Flm 24). Możliwe, że Marek wybierał się wtedy, wysłany przez św. Pawła, do wspomnianych adresatów, gdyż Apostoł narodów żąda dla niego gościnnego przyjęcia.
W Liście do Tymoteusza, który pisze z więzienia, Paweł prosi, aby przybył do niego także Marek, jest mu bowiem "przydatny do posługiwania" (2 Tm 4, 1).
Na tym urywają się wszelkie historyczne wiadomości o św. Marku. Nie wiemy nic pewnego o jego dalszych losach. Według tradycji miał być założycielem gminy chrześcijańskiej w Aleksandrii i jej pierwszym biskupem. Tam również miał ponieść śmierć męczeńską za panowania cesarza Nerona. Inni przesuwają datę jego śmierci do czasów cesarza Trajana (98-117). Odnośnie męczeństwa św. Marka nie mamy żadnych danych. Zastanawia to, że o męczeńskiej śmierci Marka nic nie wie św. Hieronim. Tym większe zastrzeżenie budzi legenda, według której Marek miał głosić Ewangelię w Akwilei, a nawet w Lorch (Austria).

Największą zasługą św. Marka jest to, że zostawił nam napisany zwięzły opis życia i nauki Pana Jezusa. Jego Ewangelia miała być wiernym echem katechezy św. Piotra. Marek napisał ją przed rokiem 62, w którym ukazała się Ewangelia według św. Łukasza. Tekst Markowy mógł więc powstać w latach 50-60. Autor zaczyna swoją relację od chrztu Pana Jezusa i powołania Piotra na Apostoła. Podaje on jako charakterystyczny szczegół pobyt Pana Jezusa w domu św. Piotra i uzdrowienie jego teściowej (Mk 1, 29-31).

Święty Marek znał doskonale język aramejski i grecki. Ewangelię swoją pisał nie dla Żydów, gdyż często tłumaczy słowa aramejskie na język grecki (Mk 5, 4; 14, 36; 15, 22). Tłumaczy również zwyczaje żydowskie (Mk 7, 1-23; 14, 12). Ewangelię swoją pisał zapewne w Rzymie, gdyż przypomina znanych w Rzymie gminie chrześcijańskiej: Aleksandra i Rufusa (Mk 15, 21) jako pośrednich świadków męki Pańskiej.

informacje ze strony:https://brewiarz.pl/czytelnia/swieci/04-25.php3

 

niedziela, 16 kwietnia 2023

23 kwietnia- niedziela-św. Wojciecha, Biskupa i Męczennika, głównego Patrona Polski

 


Jesteśmy pielgrzymami na ziemi, którzy są zaproszeni do naśladowania Jezusa i służenia Mu. Takim pielgrzymem – wiernym uczniem i sługą Jezusabył święty Wojciech (956-997). Urodził się w Czechach w rodzinie książęcej. Rodzice zapewnili mu dobre wykształcenie. Został kapłanem, a potem biskupem Pragi, który sprzeciwiał się pogańskim obyczajom oraz sprzedawaniu chrześcijańskich niewolników poganom i żydom. Podejmowane przez niego działania reformatorskie rodziły opór w jego otoczeniu, dlatego poczuł się zmuszony zrezygnować z pełnionego urzędu (988) i udał się do Rzymu. Tam został benedyktynem, ale jednak po czterech latach powrócił do Pragi, do czego przekonał go arcybiskup Moguncji, stojący na czele metropolii, w skład której wchodziło biskupstwo praskie. Stamtąd Wojciech prowadził działalność misyjną na Węgrzech.

Po ponownym opuszczeniu Pragi, za zgodą papieża Wojciech całkowicie oddał się głoszeniu Ewangelii poganom. Otrzymał dla tej działalności wsparcie od późniejszego króla Polski Bolesława Chrobrego. Głosząc Chrystusa Prusom, zmarł śmiercią męczeńską przebity włócznią. Mimo że Wojciech nie mógł pochwalić się sukcesami w swojej pracy misyjnej wśród pogan, jest uznawany za Misjonarza Prusów.

informacje ze strony: http://www.slowo.redemptor.pl/pl/1278/7981/swietego-wojciecha-biskupa-i-meczennika-glownego-patrona-polski-%E2%80%93-uroczystosc.html

21 kwietnia- piątek-św. Anzelma, Biskupa, Wyznawcy i Doktora Kościoła

 

Św. Anzelma, Biskupa, Wyznawcy i Doktora Kościoła

Św. Anzelm urodził się w Aosta w 1034 roku. Mając dwadzieścia dwa lata wstąpił do opactwa benedyktyńskiego Bec w Normandii. Z czasem został opatem tego klasztoru, a potem arcybiskupem Canterbury. Na tym stanowisku zwalczał uroszczenia królów Wilhelma i Henryka I, którzy chcieli mianować biskupów bez porozumienia ze Stolicą Apostolską. Św. Anzelm rozwinął przy nauce wiary metodę ścisłego rozumowania, które utorowało drogę scholastyce. Umarł 21 kwietnia 1109 roku.
Deus, qui pópulo tuo atérna salútis beátum Ansélmum minístrum tribuísti: prasta qu?sumus; ut, quem Doctórem vita habúimus in terris, intercessórem habére mereámur in calis.
Boże, Tyś dał ludowi Swemu świętego Anzelma za pośrednika zbawienia wiecznego, spraw, prosimy Cię, abyśmy mogli mieć orędownikiem w niebie tego, który na ziemi był dla nas mistrzem życia.
Caríssime: Testíficor coram Deo, et Jesu Christo, qui judicatúrus est vivos et mórtuos, per advéntum ipsíus et regnum ejus: pr?dica verbum, insta opportúne, importune: árgue, óbsecra, íncrepa in omni patiéntia, et doctrína. Erit enim tempus, cum sanam doctrínam non sustinébunt, sed ad sua desidéria, coacervábunt sibi magistros, pruriéntes áuribus, et a veritáte quidem audítum avértent, ad fábulas autem converténtur. Tu vero vígila, in ómnibus labóra, opus fac Evangelísta, ministérium tuum ímple. Sóbrius esto. Ego enim jam delíbor, et tempus resolutiónis mea instat. Bonum certámen certávi, cursum consummávi, fidem servávi. In réliquo repósita est mihi coróna justítia, quam reddet mihi Dóminus in illa die, justus judex: non solum autem mihi, sed et iis, qui díligunt advéntum ejus.
Najmilszy: Zaklinam cię przed Bogiem i przed Jezusem Chrystusem, który będzie sądził żywych i umarłych, przez przyjście Jego i przez Jego Królestwo – głoś naukę, nalegaj w porę czy nie w porę, przekonywaj, proś, karć ze wszelką cierpliwością i nauką. Bo nadejdzie czas, że zdrowej nauki nie ścierpią, ale według swych pragnień zgromadzą sobie nauczycieli, a żądni tego, co łechce ucho, odwrócą słuch od prawdy i obrócą się ku baśniom.
Ale ty czuwaj, znoś wszystkie trudy, pilnuj obowiązku głosiciela Ewangelii, posługę swoją wypełniaj. Bądź rozsądny. Bo ja już się gotuje do przelania krwi mojej w ofierze i czas rozwiązania mego nadchodzi. Toczyłem dobry bój, zawodu dokonałem, wiary dochowałem. Na ostatek odłożony mi jest wieniec sprawiedliwości, który mi wręczy Pan, sędzia sprawiedliwy, w on dzień; a nie tylko mnie, ale i tym, którzy miłują przyjście Jego.
2 Tm 4:1-8
In illo témpore: Dixit Jesus discípulis suis: Vos estis sal terra. Quod si sal evanúerit, in quo saliétur? Ad níhilum valet ultra, nisi ut mittátur foras, et conculcétur ab homínibus. Vos estis lux mundi. Non potest cívitas abscóndi supra montem pósita. Neque accéndunt lucérnam, et ponunt eam sub módio, sed super candelábrum, ut lúceat ómnibus qui in domo sunt. Sic lúceat lux vestra coram homínibus, ut vídeant ópera vestra bona, et gloríficent Patrem vestrum, qui in colis est. Nolíte putáre, quóniam veni sólvere legem aut prophétas: non veni sólvere, sed adimplére. Amen, quippe dico vobis, donec tránseat colum et terra, jota unum aut unus apex non prateríbit a lege, donec ómnia fiant. Qui ergo solvet unum de mandátis istis mínimis, et docúerit sic hómines, mínimus vocábitur in regno colórum: qui autem fécerit et docúerit, hic magnus vocábitur in regno colórum.
 

16 kwietnia- Niedziela Przewodnia - Niedziela Miłosierdzia Bożego

 


Niedziela Przewodnia

 
Niedziela zamykająca Oktawę Wielkiej Nocy, zwana w Tradycji Kościoła Niedzielą Białą, lub też Niedzielą Przewodnią – pierwsza niedziela po Wielkanocy.(...)

(...)pełna nazwa dzisiejszej niedzieli brzmi:
„niedziela po zdjęciu białych szat”.
Nowo ochrzczeni pierwszy raz przychodzili do Kościoła w zwykłym odzieniu i zajmowali miejsca wśród innych wiernych. Kościół napomina nowo ochrzczonych i wszystkich chrześcijan odrodzonych przez przyjęcie sakramentów, aby dochowali wierności przyrzeczeniom złożonym na Chrzcie św. i odnowionym w czasie Wigilii Wielkanocnej.
W modlitwach mszalnych prosimy o łaskę wytrwania.
Chrystus żyje i działa w nas przez trzy elementy: wodę Chrztu, Krew obecną w Eucharystii i tchnienie Ducha Świętego w Sakramencie Bierzmowania.
Nasze życie przekształcone przez te trzy sakramenty staje się świadectwem wiary chrześcijańskiej. Sam Bóg jest sprawcą tego świadectwa.


Święto Miłosierdzia. Objawienia

W Poniedziałek Wielkanocny, 17 kwietnia 1933 roku, Jezus pouczył Świętą, w jaki sposób ma czcić Jego Miłosierdzie, po czym określił zadanie Faustyny, które będzie miała do spełniania w Święto Miłosierdzia, polegające na przemierzaniu całego świata i sprowadzaniu dusz zemdlonych do źródła miłosierdzia.

W pierwszej połowie 1934 roku, w czasie pracy nad wizerunkiem Najmiłosierniejszego Zbawiciela, Jezus zwrócił się do Faustyny z życzeniem, by w pierwszą niedzielę po Wielkanocy, czyli w planowane Święto Miłosierdzia, wystawiono obraz Bożego Miłosierdzia do czci publicznej.

W tym samym roku, jeszcze przed Wielkanocą Jezus polecił swej Sekretarce, by w Niedzielę Przewodnią obchodziła Święto Miłosierdzia Bożego.

Kiedy obraz Miłosierdzia Bożego był już w fazie ukończenia, dokonało się niezwykle ważne objawienie, posiadające istotną rolę w kształtowaniu Nabożeństwa. Zbawiciel ponownie ujawnił gorące pragnienie, by w pierwszą niedzielę po Wielkanocy obchodzono Święto Miłosierdzia. W dniu tym na ambonie winna być głoszona chwała tegoż Miłosierdzia, które nie ma granic wobec nędzy ludzkiej. W tym samym objawieniu Jezus po raz pierwszy zawarł nadzwyczajną obietnicę związaną z obchodem Święta Miłosierdzia: kto w dniu tym przystąpi do Źródła Życia, ten dostąpi zupełnego odpuszczenia win i kar.

Okazją do kolejnego objawienia, z 5 listopada 1934 roku, było ofiarowanie przez Faustynę wszystkich cierpień, modlitw i umartwień w intencji Ojca Świętego, by zatwierdził Święto Miłosierdzia Bożego. Jezus potwierdził celowość ustanowienia tego Święta oraz uroczystego poświęcenia i uczczenia obrazu Bożego Miłosierdzia. Nakazał też Faustynie odprawić w intencji papieża nowennę składającą się z trzydziestu trzech aktów ku czci Miłosierdzia Bożego.

29 stycznia 1935 roku podczas medytacji porannej Faustyna ujrzała wewnętrznie Ojca Świętego, celebrującego mszę św., który po Ojcze nasz rozmawiał z Jezusem na temat Święta Miłosierdzia.

W Niedzielę Przewodnią, czyli w pierwszą niedzielę po Wielkanocy 1935 roku, 28 kwietnia, podczas uroczystego nabożeństwa w Ostrej Bramie, gdzie wystawiony był obraz Bożego Miłosierdzia, kiedy kapłan wziął Najświętszy Sakrament, by pobłogosławić lud, siostra Faustyna zobaczyła Jezusa w postaci jak na obrazie. Zbawiciel udzielił ludziom błogosławieństwa, a promienie miłosierdzia rozeszły się na cały świat. Po chwili Święta usłyszała słowa: Święto to wyszło z wnętrzności miłosierdzia mojego i jest zatwierdzone w głębokościach zmiłowań moich. Wszelka dusza wierząca i ufająca miłosierdziu mojemu dostąpi go.

 

Jak powinno się przyjmować Komunię św.?

Komunia święta musi być przyjmowana w pełen uszanowania sposób, gdyż zawiera ona Pana Jezusa Chrystusa z Bóstwem i Człowieczeństwem, Duszą, Ciałem i Krwią. To uszanowanie znajduje najlepszy wyraz w praktyce Komunii św. do ust, przy której kapłan kładzie Hostię klęczącemu wiernemu na język.

Prawda o rzeczywistej obecności Jezusa Chrystusa w tym sakramencie jest niedwuznaczną nauką Pisma św. Chrystus mówi: „Albowiem ciało moje prawdziwie jest pokarmem, a krew moja prawdziwie jest napojem. Kto pożywa ciało moje, i pije krew moją, ma życie wieczne, a ja go wskrzeszę w dzień ostatni” (J 6, 55n). Podczas ustanowienia Mszy świętej podczas Ostatniej Wieczerzy „wziął Jezus chleb, błogosławił, łamał i dawał uczniom swoim, i rzekł: Bierzcie i jedzcie, to jest ciało moje. A wziąwszy kielich, dzięki czynił, i dał im mówiąc: Pijcie z tego wszyscy. Albowiem to jest krew moja Nowego Testamentu, która za was będzie wylana na odpuszczenie grzechów” (Mt 26, 26n).

Dlatego wszyscy chrześcijanie przez półtora tysiąclecia wierzyli w rzeczywistą obecność Chrystusa i wielce czcili ten sakrament jako najwyższy dar Pana. Dopiero w XVI w. reformatorzy poprowadzili całe rzesze ludzi do odstępstwa od wiary w Eucharystię. 

informacje:https://gdynia.fsspx.pl/2023/03/25/biuletyn-kwiecien-a-d-2023/

sobota, 8 kwietnia 2023

Zmartwychwstanie fundament naszej wiary

 


Zmartwychwstanie fundament naszej wiary

Drodzy Wierni, apostoł Paweł naucza: „A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie, próżna jest także nasza wiara i aż dotąd pozostajecie w swoich grzechach” (1 Kor 15, 14-17). Dlaczego św. Paweł wypowiada tak stanowcze słowa? Jakie znaczenie ma zmartwychwstanie Jezusa? To wydarzenie, które nazywamy Zmartwychwstaniem Pańskim, jest rdzeniem, jest fundamentem naszej wiary. Tym dla ścian i stropów fundament, czym dla naszej wiary zmartwychwstanie Chrystusa. Bez fundamentu ściany, a tym bardziej stropy budowli, uległyby zawaleniu. I podobnie, gdyby ktoś udowodnił, że nasz Pan nie zmartwychwstał to nasza wiara straciłaby rację swojego istnienia. Wiara zaś jest naszym największym skarbem, owocująca dobrymi uczynkami stanowi przepustkę do nieba. „Bez wiary zaś nie podobna jest podobać się Bogu” (Hbr 11, 6). I właśnie dlatego prawda o zmartwychwstaniu Chrystusa dla nas ma kluczowe znaczenie, a dla wrogów Kościoła jest solą w oku. Ta prawda była, jest i będzie zacięcie atakowana już nie tylko przez zadeklarowanych ateistów, ale i przez różnego rodzaju modernistów i „mistrzów” liberalnej egzegezy biblijnej.

Negowanie cielesnego zmartwychwstania Chrystusa jest jednoznaczne z negacją Jego Bóstwa. Jeżeli zaś Chrystus nie jest Bogiem, to przez swą śmierć nie mógł pojednać nas ze swym Ojcem. A skoro tak, to cała ludzkość nadal trwa w grzechach, które nie mogą być nikomu odpuszczone. Pośrednik musi posiadać cechy stron, między którymi pośredniczy. Inaczej nie będzie w stanie zrealizować misji pośrednictwa. Tłumacz musi znać minimum dwa języki. W rozważanym wypadku mamy z jednej strony obrażonego ludzkimi grzechami miłującego Boga, a z drugiej strony upadłą ludzkość, która przez grzech dokonała Bożej obrazy. Aby nastąpiło pojednanie musi znaleźć się ktoś bliski zarówno Bogu jak i ludzkości. Tym kimś jest Nasz Pan Jezus Chrystus, prawdziwy Bóg i prawdziwy człowiek. On jest doskonałym pośrednikiem między grzeszną ludzkością a Bogiem Ojcem. Chrystus odbudowuje niejako między Bogiem a ludzkością zerwany przez grzech pierworodny most. Dlatego też nazywamy Naszego Pana z łaciny pontifex czyli dosłownie tłumacząc, budowniczym mostów łączących dwa brzegi rzeki, dwa bieguny, dwa przeciwieństwa. Takim mostem łączącym nas z Bogiem jest Chrystus, prawdziwy człowiek oraz prawdziwy Bóg. Negując Bóstwo Zbawiciela odrzucalibyśmy Jego pośrednictwo i owoce Jego męki. Powtórzmy raz jeszcze arcyważne słowa św. Pawła: „A jeśli Chrystus nie zmartwychwstał, daremne jest nasze nauczanie próżna jest także nasza wiara i aż dotąd pozostajecie w swoich grzechach”.

Skoro tak się sprawy mają, to nasza reakcja na fakt zmartwychwstania Pańskiego może być tylko jedna: wiara w nie i radość z jego powodu! Radujmy się więc Zmartwychwstaniem Pańskim i niezachwianie w nie wierzmy. To jest udokumentowany fakt! To jest dokonane w rzeczywistości wydarzenie, a nie jakaś legenda czy wytwór ludzkiej wyobraźni! Pan zmartwychwstał, Pan prawdziwie zmartwychwstał!

Słowo „prawdziwie” wyłącza fakt zmartwychwstania z kręgu nieprawdziwych pogłosek, nieodpowiedzialnych twierdzeń i domysłów, z kręgu pobożnych życzeń, a czyni z niego fundamentalną prawdę, na której Piotr i uczniowie oparli swą apostolską misję. Zmartwychwstanie Pańskie jest podstawą naszej wiary. Bez fizycznego zmartwychwstania Chrystusa, ofiara Pana złożona na krzyżu nie miałaby zbawczej mocy, a bez takiej Chrystusowej ofiary nie ma zbawienia.

Jednakże nie ma zmartwychwstania bez uprzedniej śmierci fizycznej. Chrystus na krzyżu nie zemdlał, nie zasnął! On na krzyżu prawdziwie umarł! Żołnierze byli pewni śmierci Jezusa i dlatego nie łamali Mu nóg, jak uczynili to pozostałym skazańcom. Poganie, a nie wyznawcy Chrystusa, stwierdzili w ten sposób Jego śmierć. Jeszcze bardziej upewnili się w tym względzie przebijając Jego bok włócznią. Pan cierpiał, umierał, a potem wisiał martwy na krzyżu na oczach wielu, wielu ludzi.

Po śmierci Jezusa złożono w grobie. O pogrzebie Pana wiemy więcej niż o pogrzebie jakiejkolwiek innej postaci świata starożytnego. Jego ciało zostało zdjęte z krzyża i owinięte w lniane płótno. Józef z Arymatei, człowiek bogaty i skryty zwolennik Jezusa, odważył się prosić Piłata o ciało Pana. Po otrzymaniu zgody, zdjął ciało Pańskie z krzyża i owinął je w czyste płótna (Mt 12, 59). Nikodem zaś przyniósł kosztowną mieszankę mirry i aloesu do nasączania tego płótna. Tak nakazywał żydowski obyczaj grzebania zmarłych. Ciało Jezusa zostało umieszczone w grobowcu Józefa znajdującym się w pobliskim ogrodzie. Po pogrzebie, u wejścia do grobowca umieszczono wielki kamień zabezpieczony pieczęcią. Ktokolwiek chciałby odsunąć ten kamień od wejścia do grobu, musiałby naruszyć rzymską pieczęć i stałby się w świetle surowego prawa rzymskiego przestępcą....

informacje ze strony:  https://gdynia.fsspx.pl/2023/03/25/biuletyn-kwiecien-a-d-2023/

niedziela, 2 kwietnia 2023

Ogłoszenia parafialne 02.04-09.04.2023

 

 


ŚWIĘTE TRIDUUM PASCHALNE – CZASEM ŚWIĘTOWANIA

Najdłuższe i najważniejsze święta w całym roku. Trzy doby świętowania, bo jakże ciężko zrozumieć sens Zmartwychwstania, bez zrozumienia tajemnicy Kapłaństwa, Eucharystii, Męki Pańskiej i przebywania Jezusa w grobie.

Triduum Paschalne (z łac. triduum – Trzy Dni) to najważniejsze wydarzenie w ciągu roku liturgicznego katolików. Jego istotą jest celebracja Męki, Śmierci i Zmartwychwstania Chrystusa, która rozpoczyna się wieczorną Mszą Wieczerzy Pańskiej w Wielki Czwartek, a kończy się drugimi nieszporami.

Ogłoszenia parafialne:

 Msze święte podczas Triduum Paschalnego- ( czwartek, piątek, sobota) -godz. 15.30  

WIELKI CZWARTEK

Wieczorem rozpoczyna się uroczysta Msza Wieczerzy Pańskiej, która stanowi zarazem początek Świętego Triduum Paschalnego. Jest ona sprawowana na pamiątkę Ostatniej Wieczerzy, podczas której Chrystus ofiarował Bogu Ojcu pod postaciami chleba i wina Swoje Ciało i Swoją Krew, a następnie dał Apostołom do spożycia oraz nakazał im, by czynili to na Jego pamiątkę. Podczas tego wydarzenia, Jezus Chrystus ustanowił dwa sakramenty święte: Kapłaństwo i Eucharystię.

Msza święta - godz. 15.30

WIELKI PIĄTEK

Z wielkiego szacunku do ofiary Jezusa Chrystusa poniesionej na krzyżu za grzechy całego świata tego dnia nigdy się nie odprawia Mszy świętych. Jest to dzień powagi, skupienia i postu, w którym szczególnie czci się drzewo krzyża. Od rana trwa adoracja Najświętszego Sakramentu w Kaplicy Adoracji – nazywanej Ciemnicą. Centrum tego dnia jest Liturgia Męki Pańskiej. Ołtarz jest tego dnia obnażony: bez krzyża, kwiatów, świeczników i obrusów.

Kapłan ubrany w szaty mszalne czerwonego koloru udaje się do ołtarza, po czym następuje prostracja i modlitwa (bez wezwania Módlmy się). Przez prostrację należy rozumieć leżenie krzyżem lub padanie na twarz, które jest wyrazem szczególnego uniżenia się wobec Boga (większego niż klęczenie) oraz wyrazem głębokiej modlitwy. W liturgii Wielkiego Piątku można wyróżnić kilka zasadniczych części. Pierwszą z nich jest Liturgia Słowa zawierająca m.in.: odczytanie Męki Jezusa oraz bardzo rozbudowaną Modlitwę Powszechną sięgająca starożytności chrześcijańskiej. Modlitwę tę stanowi 10 wezwań, z których każde składa się ze wstępu, modlitwy w ciszy, oracji śpiewanej przez kapłana i aklamacji “Amen”, będącej wyrazem potwierdzenia ze strony ludu.

Następnym bardzo istotnym elementem liturgii jest Adoracja Krzyża. To uroczyste odsłonięcie krzyża (zakrytego najczęściej od V Niedzieli wielkiego postu). Kapłan dokonuje odsłonięcia w trzech etapach, za każdym razem śpiewając: “Oto drzewo Krzyża, na którym zawisło Zbawienie świata”, na co ludzie odpowiadają: “Pójdźmy z pokłonem”. Następnie wierni oddają cześć odsłoniętemu krzyżowi, np. poprzez pocałunek stóp ukrzyżowanego Jezusa. W tym czasie śpiewa się pieśni pasyjne.

Po Adoracji Krzyża następuje Komunia Święta. Obrzędy Komunii Świętej są pozbawione przekazania znaku pokoju. Komunia rozdawana jest z Hostii konsekrowanych w Wielki Czwartek. Podczas Komunii nakrywa się obrusem ołtarz oraz ustawia świece i mszał. Po Komunii wszystko zostaje zniesione.

Ostatnia część podstawowej liturgii Wielkiego Piątku to procesja do Grobu Pańskiego. Zgodnie z wielowiekową tradycją po ukończeniu liturgii Męki Pańskiej, przenosi się Najświętszy Sakrament do Grobu Pańskiego i wystawia do adoracji. W kaplicy Grobu Pańskiego powinien być ołtarz, choćby przenośny i tabernakulum do przechowywania puszek z Najświętszym Sakramentem. Monstrancję nakrytą welonem można wystawić na ołtarzu lub na tronie, który powinien być umieszczony blisko ołtarza. Kapłan i posługujący, po krótkiej adoracji w ciszy udają się do Zakrystii.

Wielki Piątek- Msza święta godz. 15.30 

 Adoracja Pana Jezusa w grobie do godziny 18.30

 

WIELKA SOBOTA

W Wielką Sobotę Kościół trwa przy Grobie Pańskim rozważając Mękę i Śmierć Chrystusa. Dawniej przed Liturgią Wigilii Paschalnej niszczono ołtarz i budowano nowy, współcześnie ołtarz zostaje obnażony, a kościoły są sprzątane. Formalnie Wielka Sobota posiada tylko teksty Liturgii Godzin, nie ma natomiast formularza Mszy Świętej, a Liturgia Wigilii Paschalnej należy już do Niedzieli Zmartwychwstania (z uwagi na żydowski system dat, według którego po zachodzie słońca w sobotę rozpoczyna się niedziela).

Tego dnia ścisły święty post paschalny już tak nie obowiązuje jak dawniej, to nadal jest zalecany do Wigilii Paschalnej.

Wielka Sobota- święcenie pokarmów- godz. 11.40 lub podczas mszy świętej o godz. 15.30.

WIGILIA PASCHALNA I NIEDZIELA WIELKANOCNA

Uroczysta procesja rezurekcyjna z Najświętszym Sakramentem, która jest radosnym ogłoszeniem zmartwychwstania Chrystusa i wezwaniem całego stworzenia do udziału w triumfie Zmartwychwstałego. W niektórych kościołach procesja następuje nie po Wigilii Paschalnej, a przed pierwszą Mszą poranną w niedzielę. Rozpoczyna się ona wtedy rano przy Grobie Pańskim, przy którym kapłan śpiewem oznajmia zmartwychwstanie Chrystusa. Po powrocie do kościoła odśpiewuje się hymn „Chwała na wysokości”. Po rozdaniu Komunii wiernym śpiewa się uroczysty Hymn Te Deum „Ciebie, Boga wysławiamy”. I od tej Niedzieli przy ołtarzu krzyż jest ozdobiony czerwoną stułą, znajduję się tam także paschał oraz figura Chrystusa zmartwychwstałego.

Niedziela-  uroczysta procesja rezurekcyjna i Msza św. w dzień Zmartwychwstania Pańskiego godz. 9.00

Poniedziałek wielkanocny- Msza święta godz. 10.30

sobota, 1 kwietnia 2023

2 kwietnia - Niedziela Palmowa

 


Niedziela Palmowa otwiera Wielki Tydzień - czas bezpośrednio poprzedzający wielkanocne uroczystości paschalne.

Wielki Tydzień - czas bezpośrednio poprzedzający Święta Wielkanocne - wykształcał się w liturgii stopniowo. Początkowo sam post przed Wielkanocą trwał zaledwie 3 dni. Z czasem wprowadzono okres 40-dniowego postu - i wyróżniono Wielki Tydzień. Na treść wydarzeń Wielkiego Tygodnia składają się triumfalny wjazd Pana Jezusa do Jerozolimy w Niedzielę Palmową, ostatnie dyskusje Chrystusa z Sanhedrynem w świątyni, przepowiednie Chrystusa o zburzeniu Jerozolimy i o końcu świata, Ostatnia Wieczerza i Męka Pańska, wreszcie chwalebne Zmartwychwstanie. Obrzędy liturgiczne tych dni są tak skomponowane, aby ułatwić odtworzenie wydarzeń bezpośrednio związanych z tajemnicą odkupienia rodzaju ludzkiego, pobudzić do refleksji i wielkiej wdzięczności, doprowadzić do pojednania z Bogiem w sakramencie pokuty, odnowić w Kościele pierwotną gorliwość w służbie Bożej.  

Wielki Tydzień otwiera Niedziela Palmowa. Nazwa tego dnia pochodzi od wprowadzonego w XI w. zwyczaju święcenia palm. Liturgia bowiem wspomina uroczysty wjazd Jezusa do Jerozolimy, bezpośrednio poprzedzający Jego mękę i śmierć na krzyżu. Witające go tłumy rzucały na drogę płaszcze oraz gałązki, wołając: "Hosanna Synowi Dawidowemu". O uroczystym wjeździe Pana Jezusa do Jerozolimy piszą wszyscy czterej Ewangeliści. Samo to świadczy, jak wielką rangę przywiązują do tego wydarzenia z życia Jezusa Chrystusa.

 

Liturgia Niedzieli Palmowej jest rozpięta między dwoma momentami: radosną procesją z palmami oraz czytaniem - jako Ewangelii - Męki Pańskiej według jednego z trzech Ewangelistów synoptycznych: Mateusza, Marka lub Łukasza (Mękę Pańską wg św. Jana czyta się podczas liturgii Wielkiego Piątku). W ten sposób Kościół podkreśla, że triumf Chrystusa i Jego Ofiara są ze sobą nierozerwalnie związane.
Bardziej uroczyste niż zwykle rozpoczęcie Eucharystii ma swoją wielowiekową historię. W Jerozolimie już w IV w. patriarcha dosiadał oślicy i otoczony radującymi się tłumami wjeżdżał na niej z Góry Oliwnej do miasta. Zwyczaj ten wszedł do powszechnej praktyki na Zachodzie w wieku V i VI. Poświęcanie palm wprowadzono do liturgii dopiero w wieku XI. Aż do reformy z 1955 r. istniał zwyczaj, że celebrans wychodził w Niedzielę Palmową przed kościół, a bramę świątyni zamykano. Kapłan uderzał w nią krzyżem trzykrotnie, wtedy dopiero brama otwierała się i kapłan z uczestnikami procesji wstępował do wnętrza kościoła, aby odprawić Mszę świętą. Symbol ten miał wiernym przypominać, że zamknięte niebo zostało nam otworzone dzięki zasłudze krzyżowej śmierci Chrystusa.

Obecnie kapłan w Niedzielę Palmową nie przywdziewa szat pokutnych, fioletowych, jak to było w zwyczaju dotąd, ale czerwone; procesja zaś ma charakter triumfalny. Chrystus wkracza do świętego miasta jako jego Król i Pan, odbiera spontaniczny hołd od mieszkańców Jerozolimy. Przez to Kościół chce podkreślić, że kiedy Chrystus Pan za kilka dni podejmie się tak okrutnej śmierci, to jednak nigdy nie pozbawi się swojego majestatu królewskiego i prawa do panowania. Przez mękę zaś swoją i śmierć to prawo jedynie umocni. Godność królewską Chrystusa Pana akcentują antyfony i pieśni, które śpiewa się w czasie rozdawania palm i procesji.

 informacje ze strony:https://brewiarz.pl/czytelnia/wielki_tydzien.php3