Najświętszej Maryi Panny
Msza święta w Kościele w Nowej Wsi o godz. 10.00
Niepokalane Poczęcie
W przypadku tak znakomitej grudniowej uroczystości prawie nas kusi, by porzucić nadzieję na większe pokutowanie w Adwencie. Ósmego grudnia obchodzimy przedziwny moment, kiedy Najświętsza Maryja Panna rozpoczęła swoje życie na ziemi. Jednocześnie celebrujemy wzniosły przywilej, dzięki któremu Maryja jako jedyna spośród wszystkich ludzi i na mocy przyszłych cnót Chrystusa, została uchroniona od samego poczęcia od skazy grzechu pierworodnego. Oczywiście prawdą jest, że ta wielka uroczystość zasadniczo w swej genezie nie ma związku z okresem Adwentu. Została ustalona na 8 grudnia, aby oddzielić ją o dziewięć miesięcy od dnia narodzin Najświętszej Maryi Panny w dniu 8 września. Jednakże obchodząc te święto możemy z łatwością poczuć ducha Bożego Narodzenia, ponieważ jest jakby wschodem słońca przed Bożym Narodzeniem. Maryja jest naszą nadzieją, przewodniczką i Matką na ścieżce do zbawienia.
Wigilia Niepokalanego Poczęcia jest dogodną chwilą, by zaznajomić dzieci z praktyką zapalania specjalnej świecy adwentowej na cześć Maryi. Świeca adwentowa wyraża symbolicznie słowa Izajasza: „I wyrośnie różdżka z korzenia Jessego, wypuści się odrośl z jego korzeni” (Iz, 11, 1). Piękną świecę umieszcza się na świeczniku pokrytym białą, jedwabną tkaniną przewiązaną wstęgą. Stawia się ją przed wizerunkiem, rzeźbą lub ikoną Maryi, przed którą rodzina modli się do Niej. Ten starodawny zwyczaj naucza z elokwentną prostotą, zrozumiałą dla małych dzieci. Okryty świecznik reprezentuje różdżkę z korzenia rodu Jessego, Maryję, z której łona na świat wyjdzie Zbawiciel świata. Świeca reprezentuje Chrystusa, Światłość Świata, który przyjdzie rozproszyć ciemności i zdjąć skazę grzechu. W trakcie tej małej uroczystości, jeden z członków rodziny mógłby opowiedzieć o czystości i dziecięcej prostocie Najświętszej Maryi Panny i o tym, jak stała się Matką każdego z nas.
Niektóre prorocze nauki Izajasza można odczytywać wraz z wierszem do Matki Bożej Adwentowej Gertrudy von le Fort z Hymnów do Kościoła. Odśpiewanie Alma Redemptoris Mater („Matko Odkupiciela”), czy pięknej pieśni Tota pulchra es Maria („Cała piękna jesteś Maryjo”), której autorem jest dom Pothier, będzie odpowiednim zakończeniem małej ceremonii.
Trzeba dodać kilka uwag dotyczących hymnów maryjnych, których uczymy dzieci. Dużo złego smaku, zarówno muzycznego, jak i teologicznego, pojawiło się w utworach na cześć Matki Bożej. Byłoby mądrze zawsze uczyć dzieci tylko tych najlepszych i zgodnych z prawdą i rzeczywistością.
Kościół poleca pieśń Ave Maris Stella („Witaj Gwiazdo morza”), który jest hymnem nieszpornym w uroczystość Niepokalanego Poczęcia. Porównajcie teologię tego hymnu z sentymentalnymi balladami, których zwyczajowo uczy się dzieci na cześć ich niebieskiej Matki i Pośredniczki:
„Witaj, Gwiazdo morza,
Wielka Matko Boga,
Panno zawsze czysta,
Bramo niebios błoga.
Ty, coś Gabriela
Słowem przywitana,
Utwierdź nas w pokoju,
Odmień Ewy miano.
Winnych wyzwól z więzów,
Ślepym powróć blaski,
Oddal nasze nędze,
Uproś wszelkie łaski.
Okaż, żeś jest Matką,
Wzrusz modłami swymi
Tego, co Twym Synem
Zechciał być na ziemi.
O Dziewico sławna
I pokory wzorze,
Wyzwolonym z winy
Daj nam żyć w pokorze.
Daj wieść życie czyste,
Drogę ściel bezpieczną,
Widzieć daj Jezusa,
Mieć z Nim radość wieczną.
Bogu Ojcu chwała,
Chrystusowi pienie,
Obu z Duchem Świętym
Jedno uwielbienie. Amen”.
Jeśli pragnęlibyśmy jeszcze innych hymnów ku czci Niepokalanego Poczęcia, możemy wybierać takie pieśni jak Zdrowaś bądź Maryja lub przepiękną niemiecką kolędę adwentową Es ist ein Ros’ entsprungen („Oto gałąź wyrasta”). Oto tekst tej ostatniej piętnastowiecznej kolędy zharmonizowanej przez Praetoriusa:
„Oto gałąź wyrasta
O najpiękniejszym kształcie i wdzięku.
Jak prorocy przepowiedzieli,
Pochodzi z rodu Jessego.
Pośród srogiej zimy
Kwiat maleńki rodzi.
W samym środku nocy.
Obietnicę pewną
Izajasz przepowiedział,
A Maryja objęła,
Panna łagodna i czysta.
Z woli Boga odwiecznej,
Dziecię zostało Jej dane
W bezszelestną cichą noc”.
Nawet kucharz nie ma chwili wytchnienia w oktawie Niepokalanego Poczęcia, ponieważ jest to czas na przygotowywanie morawskich spritzów dla dzieci. Zwyczajowo te pierniczki przygotowuje się w wigilię Niepokalanego Poczęcia, gdyż Maryja także „niczym cynamon i balsam aromatyczny, roztaczała słodką woń jakby mirry najlepszej”. Ciasteczka te posypuje się wysokiej jakości aromatycznymi przyprawami korzennymi wzbudzając apetyt każdego dziecka Maryi. Rozpala się duch wyrzeczenia, bo ciastka te muszą przez dziesięć dni leżeć w lodówce przed upieczeniem, po nadaniu im kształtu figurek związanych z Bożym Narodzeniem, zwłaszcza kształtu serc i symboli liturgicznych. Później, kiedy nadchodzi święto Ofiarowania Pańskiego, możemy wyciąć ciasteczka w kształcie świec i turkawek....
Powyższy tekst jest fragmentem książki ks. Edwarda J. Sutfina Prawdziwy duch Bożego Narodzenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz