niedziela, 24 stycznia 2021

25 stycznia Nawrócenie św. Pawła, Apostoła

 Św. Paweł nie jest teoretykiem, lecz świadkiem pojednania z Bogiem -  www.gosc.pl

Nawrócenie św. Pawła

Szaweł urodził się w Tarsie w Cylicji (obecnie Turcja) około 5-10 roku po Chrystusie. Pochodził z żydowskiej rodziny silnie przywiązanej do tradycji.

Gorliwość w strzeżeniu tradycji religijnej sprawiła, że mając około 25 lat stał się zdecydowanym przeciwnikiem i prześladowcą Kościoła. Uczestniczył jako świadek w kamienowaniu św. Szczepana. Około 35 roku z własnej woli udał się z listami polecającymi do Damaszku (Dz 9, 1n; Ga 1, 15-16), aby tam ścigać chrześcijan. Jak podają Dzieje Apostolskie, u bram miasta "olśniła go nagle światłość z nieba. A gdy upadł na ziemię, usłyszał głos: «Szawle, Szawle, dlaczego Mnie prześladujesz?» - «Kto jesteś, Panie?» - powiedział. A On: «Jestem Jezus, którego ty prześladujesz. Wstań i wejdź do miasta, tam ci powiedzą, co masz czynić» (Dz 9, 3-6).
Po tym nagłym, niespodziewanym i cudownym nawróceniu przyjął chrzest i zmienił imię na Paweł.

Św. Paweł, nazywany Apostołem Narodów, jest autorem 13 listów do gmin chrześcijańskich, włączonych do ksiąg Nowego Testamentu.


W Palestynie Paweł został aresztowany. Dwa lata przebywał w więzieniu w Cezarei. Uwolniony, udał się do Efezu, Hiszpanii i na Kretę. W Efezie albo w Troadzie aresztowano go po raz drugi (64 r.). W Rzymie oczekiwał na zakończenie procesu oraz wyrok.
Zginął śmiercią męczeńską przez ścięcie mieczem. 

Droga odkrywania Jezusa przez św. Pawła jest aktualna również dla nas. Niejednokrotnie żyjemy jako sprawiedliwi faryzeusze, którzy w sumie dobrze postępują i nie mają sobie nic do zarzucenia. Widzimy braki i słabości innych. Na tym się koncentrujemy potępiając i osądzając bliźnich. Bóg nie chce jednak, abyśmy byli sprawiedliwymi faryzeuszami, gorliwymi w wypełnianiu nakazów, czy praw, lecz chce abyśmy byli Jego dziećmi.

Dzisiejsze święto jest dla nas zaproszeniem abyśmy pozwolili się całkowicie ogarnąć przez Boga, abyśmy nie bali się zawierzyć całego naszego życia Jezusowi i otworzyć na przyjęcie uprzedzającego daru zbawienia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz