wtorek, 28 listopada 2023

3 grudnia - pierwsza niedziela Adwentu

 


Pierwsza Niedziela Adwentu: „Przyjdź, Panie Jezu”

Therese Mueller w Roku Bożym w rodzinie mówi o tym, co powinno inspirować chrześcijańskich rodziców na początku Adwentu:

 „Na początku nowego roku Bożego my, rodzice, stajemy w obliczu odpowiedzialności utrzymania dzieci w bliskim kontakcie z Matką Kościołem, ponieważ wskazuje nam ona drogę zgłębienia świętych tajemnic naszej wiary, z mądrością reprezentowanych przez poszczególne okresy liturgiczne...

 Mówimy więc dzieciom, że Adwent oznacza przybycie, nadejście i podkreślamy, że oznacza przede wszystkim zbliżanie się obiecanego Mesjasza, a po drugie powrót, z nadejściem końca świata, Chrystusa, który wstąpił do nieba. Obie myśli wyraża liturgia Adwentu i okresu świąt Bożego Narodzenia, łącznie z uroczystością Objawienia, kiedy to czcimy nie tylko objawienie boskości Chrystusa, ale także ostateczne objawienie Jego panowania w dniu Sądu Ostatecznego”.

W tygodniu poprzedzającym rozpoczęcie Adwentu ojciec rodziny musi opuścić swój wygodny fotel i zabrać dzieci do lasu. Nawet jeśli rodzina mieszka w wielkim mieście, musi wybrać się na krótką wycieczkę...

Trzeba nazbierać wiecznie zielonych roślin na wieniec adwentowy...  Oprócz gałązek przeznaczonych na wieniec adwentowy, powinni zebrać szyszki sosnowe..

Mama musi wybrać się z córkami na wyprawę po zakupy. A jakież to zadanie znaleźć fioletową wstążkę, nie za ciemną, niezbyt jaskrawą, lecz o właściwym odcieniu do wyrażenia adwentowej tęsknoty. Następnie trzeba nabyć świece. Być może należy szukać ich w kościele, ponieważ pobłogosławione świece nadają powagę okazji i przypominają nam o czystości wosku pszczelego, który symbolizuje uzdrawiające i czyste ciało zmartwychwstałego Zbawiciela...”.

W sobotni wieczór poprzedzający pierwszą niedzielę, rodzina zbiera się, aby zrobić razem wieniec. Dzieci dowiadują się, że okrąg wieńca symbolizuje wieczność czy nieustające krążenie słońca po swojej drodze. Cztery świece dzielą czas, odpowiadając „czterem tysiącom lat” oczekiwania na przyjście Zbawiciela. Kiedy wszystko jest już gotowe, zawiesza się wieniec w widocznym miejscu domu, albo nad stołem służącym za rodzinny ołtarz. Wtedy rodzina przygotowuje się do udziału w niedzielnej Mszy świętej. „Król, Zbawiciel przybędzie, adorujmy Go!” (inwitatorium do matutinum).

Pierwsze duchowe przygotowanie rodziny skupia się na pełnym rozumieniu Mszy świętej, tego, że Nasz Pan przychodzi w trojaki sposób: jako Dzieciątko w Betlejem, jako Sędzia na końcu świata oraz każdego dnia w łasce uświęcającej pod warunkiem, że trzymamy się z dala od grzechu i pozostajemy w ciągłej gotowości do składania Mu dziękczynienia, jakim jest Msza święta oraz połączenia się z Nim w Komunii świętej. Pod koniec tych przygotowań lub przy niedzielnym obiedzie tata zaczyna rodzinną modlitwę od pobłogosławienia wieńca i przemówienia z okazji pierwszej niedzieli. W świetle jednej świecy dzieci wznoszą swoje głosy śpiewając adwentową pieśń.

Nie należy pomijać znaczenia muzyki w edukacji dzieci. Powinniśmy solidnie kształtować ich gusta przez dobrą muzykę z poprawnymi teologicznie tekstami....

Ponadto, skoro nadeszła pierwsza niedziela Adwentu, nie jest to jeszcze czas, w którym należy śpiewać kolędy. Będziemy je śpiewać, gdy nadejdzie Boże Narodzenie. Istnieją cztery pieśni, jakie są stosowne i właściwe na początku Adwentu. Pierwszą jest oczywiście Rorate caeli („Niebiosa rosę spuśćcie”). Tęsknotę starożytnego świata za nadejściem Zbawiciela, wyrażoną w słowach Izajasza, właściwie oddaje ta pieśń miłości. Nauczcie się jej dobrze, a dzieci będą z niecierpliwością czekać na ten hymn otwierający radosny okres Bożego Narodzenia.

Adwentowy hymn z nieszporów jest nawet prostszy i jeszcze bardziej podoba się dzieciom:

„Stworzycielu gwiazd świecących
Wieczne światło nas wierzących,
Zbawicielu wszystkich ludzi,
Niech Cię głos pokorny wzbudzi”.

Rzeczywiście, ten hymn nieszporny odnosi się do samej liturgii, a razem z Alma Redemptoris Mater („Matko Odkupiciela”) powinien stać się melodią przewodnią Adwentu. Ta ostatnia antyfona może być śpiewana w zwykłej lub uroczystej tonacji. Zdaje się, że niektóre dzieci wolą uroczystą i możesz sobie z łatwością wyobrazić radość Serca Maryi, kiedy słyszy dzieci śpiewające: „Matko Odkupiciela, z niewiast najsławniejsza…”.

 Oby Księga proroka Izajasza i nasza Matka Najświętsza przewodziły adwentowemu śpiewaniu naszych dzieci! .....

Psalmami adwentowymi są psalmy 24, 79, 84 i 18. Trzeba przyznać, że psalm pierwszego tygodnia Adwentu, psalm 24, jest rzeczywiście nieco trudny do zrozumienia dla dzieci. Jednak jest on stałym refrenem pierwszej niedzieli Adwentu. Dowiedz się więcej o nim, pomedytuj nad nim, a potem sprawdź, czy rzeczywiście jest tak trudny, że nie będziesz mógł zainteresować dzieci jego pięknem.

informacja ze strony:http://rodzinakatolicka.pl/rozdzial-pierwszy-pierwsza-niedziela-adwentu/

30 listopada - św. Andrzeja Apostoła

 

30 XI - św. Andrzeja Apostoła

Podajemy katechezę Papieża Benedykta o św. Andrzeju Apostole.

 "O więzach krwi między Piotrem a Andrzejem, jak i o wspólnym powołaniu, jakie usłyszeli od Jezusa, mówią wyraźnie Ewangelie. Czytamy tam: "Gdy Jezus przechodził obok Jeziora Galilejskiego, ujrzał dwóch braci, Szymona zwanego Piotrem, i brata jego, Andrzeja, jak zarzucali sieć w jezioro; byli bowiem rybakami. I rzekł do nich: «Pójdźcie za Mną, a uczynię was rybakami ludzi»" (Mt 4, 18-19; Mk 1, 16-17). 

Z czwartej Ewangelii dowiadujemy się o innym ważnym szczególe: wcześniej Andrzej był uczniem Jana Chrzciciela; pokazuje to, iż był człowiekiem poszukującym, który podzielał nadzieje Izraela, który chciał z bliska poznać słowo Pana, rzeczywistość Pana, który jest obecny. Był prawdziwie człowiekiem wiary i nadziei; od Jana Chrzciciela usłyszał któregoś dnia o Jezusie jako "Baranku Bożym" (J 1, 36); udał się wówczas w drogę i wraz z innym bezimiennym uczniem poszedł za Jezusem, Tym, którego Jan nazwał "Barankiem Bożym". Ewangelista opowiada: poszli i "zobaczyli gdzie mieszka, i tego dnia pozostali u Niego" (J 1, 37-39).
Andrzej cieszył się więc cennymi chwilami bliskości z Jezusem. W opowiadaniu znajduje się potem znamienna uwaga: "Jednym z dwóch, którzy to usłyszeli od Jana i poszli za Nim, był Andrzej, brat Szymona Piotra. Ten spotkał najpierw swego brata i rzekł do niego: «Znaleźliśmy Mesjasza» - to znaczy: Chrystusa. I przyprowadził go do Jezusa" (J 1, 40-43), wykazując się od razu nieprzeciętnym duchem apostolskim. Andrzej był więc pierwszym z Apostołów wezwanych, by poszedł za Jezusem. Właśnie na tej podstawie liturgia Kościoła bizantyńskiego czci go pod przydomkiem Protóklitos, co znaczy "Pierwszy Powołany".
Nie ulega wątpliwości, że również ze względu na braterskie więzy Piotra i Andrzeja Kościół Rzymu i Kościół Konstantynopola czują się w szczególny sposób Kościołami siostrzanymi. Dla podkreślenia tej relacji mój poprzednik papież Paweł VI w 1964 zwrócił sławną relikwię św. Andrzeja, przechowywaną do tej pory w Bazylice Watykańskiej, prawosławnemu metropolicie miasta Patras w Grecji, gdzie - zgodnie z tradycją - Apostoł ten został ukrzyżowany.
Tradycja ewangeliczna wspomina w sposób szczególny imię Andrzeja przy trzech innych okazjach, które pozwalają nam nieco lepiej poznać tego człowieka. Pierwsza to rozmnożenie chleba w Galilei. To Andrzej zwrócił tam uwagę Jezusa na obecność chłopca, który miał pięć chlebów jęczmiennych i dwie ryby: to zbyt mało, jak zauważył, dla wszystkich ludzi zgromadzonych na tym miejscu (por. J 6, 8-9). W tym przypadku zasługuje na podkreślenie realizm Andrzeja: to on zauważył chłopca - po czym zadał pytanie: "Lecz cóż to jest dla tak wielu?" (tamże), uświadomiwszy sobie niewystarczalność tak małych zasobów. Jezus jednak potrafił sprawić, że wystarczyły one dla rzeszy ludzi, którzy przyszli Go słuchać.

 Druga okazja wydarzyła się w Jerozolimie. Wychodząc z miasta, jeden z uczniów zwrócił uwagę Jezusa na widok potężnych murów, na których wspierała się Świątynia. Odpowiedź Nauczyciela była zaskakująca: powiedział, że z tych murów nie pozostanie kamień na kamieniu. Wówczas Andrzej, wraz z Piotrem, Jakubem i Janem, zapytali Go: "Powiedz nam, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy to wszystko zacznie się spełniać?" (Mk 13, 1-4). W odpowiedzi na to pytanie Jezus wygłosił ważną mowę na temat zburzenia Jerozolimy i końca świata, zachęcając swych uczniów do uważnego odczytywania znaków czasu i zachowania czujności. Z wydarzenia tego możemy wywnioskować, że nie powinniśmy obawiać się stawiać Jezusowi pytań, jednocześnie jednak musimy być gotowi przyjąć nauki, nawet zaskakujące i trudne, jakich nam On udziela.
W Ewangelii wreszcie odnotowana została trzecia inicjatywa Andrzeja. Scenerię stanowi raz jeszcze Jerozolima, na krótko przed Męką. Na święto Paschy - opowiada Jan - przybyło do świętego miasta także kilku Greków, prawdopodobnie prozelitów bądź bogobojnych, którzy chcieli czcić Boga Izraela w święto Paschy. Andrzej i Filip, dwaj apostołowie o greckich imionach, są tłumaczami i pośrednikami tej małej grupy Greków u Jezusa. Odpowiedź Pana na ich pytanie wydaje się - jak często w Ewangelii Jana - zagadkowa, ale właśnie dlatego okazuje się bogata w znaczenia. Dwóm uczniom, a za ich pośrednictwem światu greckiemu, Jezus powiada: "Nadeszła godzina, aby został uwielbiony Syn Człowieczy. Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam: Jeżeli ziarno pszenicy, wpadłszy w ziemię nie obumrze, zostanie tylko samo, ale jeżeli obumrze, przynosi plon obfity" (12, 23-24). Co znaczą te słowa w tym kontekście? Jezus chce powiedzieć: Tak, dojdzie do spotkania między Mną a Grekami, ale nie będzie to zwykła, krótka rozmowa między Mną a paroma osobami, kierującymi się przede wszystkim ciekawością. Wraz z moją śmiercią, porównywalną do padnięcia na ziemię ziarna pszenicy, nadejdzie godzina mojej chwały. Moja śmierć na krzyżu przyniesie obfity plon: "obumarłe ziarno pszenicy" - symbolizujące Mnie na krzyżu - stanie się w zmartwychwstaniu chlebem życia dla świata; będzie światłością dla ludów i kultur. Tak, do spotkania z grecką duszą, ze światem greckim dojdzie na tej głębokości, do której nawiązuje historia ziarna pszenicy, które przyciąga do siebie moce ziemi i nieba i staje się chlebem. Innymi słowy Jezus prorokuje o Kościele Greków, Kościele pogan, Kościele świata jako o owocu swej Paschy.
Bardzo stara tradycja nie tylko upatruje w Andrzeju, który przekazał Grekom to słowo, tłumacza Greków podczas wspomnianego tu spotkania z Jezusem, ale uważa go za apostoła Greków w latach po Zesłaniu Ducha Świętego; dowiadujemy się z niej, że przez resztę swego życia był on głosicielem i tłumaczem Jezusa dla świata greckiego. Jego brat Piotr z Jerozolimy przez Antiochię dotarł do Rzymu, by sprawować swą powszechną posługę; Andrzej natomiast był apostołem świata greckiego: tym samym jawią się oni za życia i w chwili śmierci jako prawdziwi bracia - braterstwo, którego symbolicznym wyrazem jest szczególna więź między Stolicami Rzymu i Konstantynopola, Kościołami prawdziwie siostrzanymi.
Późniejsza tradycja, jak już wspomnieliśmy, opowiada o śmierci Andrzeja w Patrasie, gdzie poddany został męce ukrzyżowania. Jednakże w godzinie śmierci, podobnie jak brat jego Piotr, poprosił, by umieścić go na krzyżu innym od krzyża Jezusa

 W jego przypadku był to krzyż ukośny, to znaczy taki, którego ramiona skrzyżowano ukośnie, stąd nazwano go "krzyżem św. Andrzeja". Oto co Apostoł miał powiedzieć przy tej okazji według pradawnej opowieści (z początku VI w.), zatytułowanej Męka Andrzeja: "Witaj, Krzyżu, zapoczątkowany za sprawą ciała Chrystusa i ozdobiony Jego członkami jak drogocennymi perłami. Zanim Pan wstąpił na ciebie, budziłeś ziemski strach. Teraz jednak, obdarzony niebieską miłością, przyjmowany jesteś niczym dar. Wierzący wiedzą, patrząc na ciebie, ile radości posiadasz, ile podarków przygotowałeś. Pewny więc i pełen radości przychodzę do ciebie, abyś przyjął także mnie wysławiającego cię, jako ucznia Tego, który zawisł na tobie... Krzyżu błogosławiony, który przyjąłeś majestat i piękno członków Pana! ... Weź mnie i zaprowadź daleko od ludzi i przywróć mnie memu Nauczycielowi, aby za twoją sprawą przyjął mnie Ten, który przez ciebie mnie odkupił. Witaj, Krzyżu; tak, witaj prawdziwie!".
Jak widać, mamy tu niezwykle głęboką duchowość chrześcijańską, która widzi w Krzyżu nie tyle narzędzie męki, ile raczej niezrównany środek pełnego upodobnienia się do Odkupiciela, do Ziarna pszenicy, spadłego w ziemię. Musimy wyciągnąć z tego bardzo ważną naukę: nasze krzyże nabierają wartości, jeśli zostaną uznane i przyjęte jako część krzyża Chrystusa, jeśli dosięgnie je odblask Jego światła. Tylko przez ten Krzyż również nasze cierpienia są uszlachetnione i nabierają swego prawdziwego sensu.
Niech więc apostoł Andrzej nauczy nas iść za Jezusem z gotowością (por. Mt 4, 20; Mk 1, 18), mówić o Nim z entuzjazmem tym, których spotykamy, przede wszystkim zaś pielęgnować relację prawdziwej zażyłości z Nim, świadomi, że tylko w Nim znaleźć możemy ostateczny sens naszego życia i naszej śmierci.

informacje ze strony:  https://opusdei.org/pl-pl/gospel/ewangelia-z-30-listopada-swieta-sw-andrzeja-powolanie-krzyz-i-szczescie/

poniedziałek, 20 listopada 2023

21 listopada- Wspomnienie Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny

 

 


1. Czym było ofiarowanie w tradycji żydowskiej?

Zgodnie ze starotestamentowym zwyczajem Żydzi, zanim ich dziecko ukończyło piąty rok życia, zabierali swe dziecko do jerozolimskiej świątyni i oddawali kapłanowi, by ofiarował je Panu. Był to rytuał podobny w swej ziemskiej wymowie do ustawionego oczywiście później – już wśród chrześcijan – chrztu. Podobnie jak to przez wieki w późniejszej tradycji katolickiej, tak i wśród żydów niektóre matki, w związku ze szczególnymi dla siebie wydarzeniami, niektóre spośród swoich dzieci decydowały się, tuż po urodzeniu, oddać na służbę Bogu. To także odbywało się podczas obrzędu ofiarowania.

 

2. Dlaczego Maryja została ofiarowana Bogu?

Rodzice Najświętszej Maryi Panny, jak przekazuje nam Tradycja, przez wiele lat nie mogli mieć dzieci. Święta Anna, mimo tego nigdy nie utraciła wiary, że Bóg pobłogosławi ją potomstwem. Złożyła więc obietnicę, że jeśli urodzi dziecko, odda je na służbę Bogu. Jej modlitwy zostały wysłuchane – urodziła dziecko, córkę, której dała na imię Maria. Poświęciła więc na służbę Bogu swe jedyne, długo oczekiwane i wymodlone dziecko.

3. Kto ofiarował Maryję Bogu?

Święci Joachim i Anna, rodzice Maryi, udali się do świątyni, by ofiarować córkę Bogu prawdopodobnie gdy była w wieku około trzech lat. Kapłanem, który dokonał obrzędu był święty Zachariasz – ten sam, którego pamiętamy z Ewangelii głównie z roli ojca świętego Jana Chrzciciela. Według niektórych pism wczesnochrześcijańskich, Maryja mogła pozostawać w świątyni nawet przez kolejnych dwanaście lat.

 

środa, 15 listopada 2023

18 listopada Rocznica konsekracji bazylik śś. Piotra i Pawła, Apostołów

 


Bazylika Św. Piotra na Watykanie jest symbolem powszechności Kościoła i prymatu papieży. W niej odbywają się koronacje papieży oraz beatyfikacje i kanonizacje świętych. Pierwotną bazylikę, wzniesioną nad grobem św. Piotra przez cesarza Konstantyna, zastąpiono olbrzymią budowlą w XVII wieku. Konsekrował ją papież Urban VIII 13 listopada 1626 roku.
Bazylika Św. Pawła przy drodze Ostyjskiej konsekrowana pierwszy raz 18 listopada 990 roku została zniszczona przez pożar w 1823 roku. Dźwignięta z ruin i wspaniale ozdobiona została konsekrowana 10 grudnia 1854 roku. Rocznicę konsekracji obu bazylik obchodzi się jednak nadal 18 listopada.

Introit

Introitus

Rdz 28:17
Bojaźnią przejmuje to miejsce: tu jest dom Boży i brama niebios, i zwać się będzie mieszkaniem Boga.
Ps 83:2-3
Jak miłe są przybytki Twoje, Panie Zastępów; dusza moja wzdycha i tęskni do świątyni Pana.
Chwała Ojcu…
Bojaźnią przejmuje to miejsce: tu jest dom Boży i brama niebios, i zwać się będzie mieszkaniem Boga.

Gen 28:17
Terríbilis est locus iste: hic domus Dei est et porta cœli: et vocábitur aula Dei. (T.P. Allelúja, allelúja.)
Ps 83:2-3
Quam dilécta tabernácula tua, Dómine virtútum! concupíscit, et déficit ánima mea in átria Dómini.
Glória Patri…
Terríbilis est locus iste: hic domus Dei est et porta cœli: et vocábitur aula Dei. (T.P. Allelúja, allelúja.)

Kolekta

Oratio

Boże, który co roku pozwalasz nam obchodzić dzień konsekracji Twojej świątyni i uczestniczyć w świętych obrzędach, wysłuchaj próśb swojego ludu i daj wszystkim modlącym się w tym kościele radość z otrzymania Twoich darów.
Przez Pana…

Deus, qui nobis per síngulos annos hujus sancti templi tui consecratiónis réparas diem, et sacris semper mystériis repæséntas incólumes: exáudi preces pópuli tui, et præsta; ut, quisquis hoc templum benefícia petitúrus ingréditur, cuncta se impetrásse lætétur.
Per Dominum…

Lekcja

Lectio

Czytanie z Księgi Apokalipsy świętego Jana Apostoła.
Ap 21:2-5
Kościół materialny jest obrazem «Jeruzalem niebieskiego», wiekuistego zjednoczenia ludzi z Bogiem.
W one dni: Ujrzałem święte miasto, Jeruzalem nowe, zstępujące z nieba od Boga, gotowe jak oblubienica strojna dla męża swego. I usłyszałem z tronu głos donośny, mówiący: «Oto przybytek Boga z ludźmi i zamieszka z nimi. Oni będą ludem Jego, a sam Bóg z nimi będzie ich Bogiem. I otrze Bóg wszelką łzę z oczu ich, a śmierci już nie będzie ani smutku, ani wołania, ani bólu już nie będzie, bo dawne rzeczy przeminęły. I rzekł Ten, który siedział na tronie: «Oto wszystko nowym czynię».

Léctio libri Apocalýpsis beáti Joánnis Apóstoli
Apoc 21:2-5
In diébus illis: Vidi sanctam civitátem Jerúsalem novam descendéntem de cœlo a Deo, parátam sicut sponsam ornátam viro suo. Et audívi vocem magnam de throno dicéntem: Ecce tabernáculum Dei cum homínibus, et habitábit cum eis. Et ipsi pópulus ejus erunt, et ipse Deus cum eis erit eórum Deus: et abstérget Deus omnem lácrimam ab óculis eórum: et mors ultra non erit, neque luctus neque clamor neque dolor erit ultra, quia prima abiérunt. Et dixit, qui sedébat in throno: Ecce, nova fácio ómnia.

 informacja ze strony: https://www.missalemeum.com/pl/2016-11-18

(16 listopada) święto Najświętszej Maryi Panny Ostrobramskiej, Matki Miłosierdzia;

 


16 listopada – Uroczystość Najświętszej Maryi Panny Ostrobramskiej, Matki Miłosierdzia

Kult obrazu Matki Boskiej z Ostrej Bramy rozpoczął się po najeździe moskiewskim na Wilno w XVII wieku i trwa nieprzerwanie do dnia dzisiejszego. Podczas rozbiorów wizerunek Matki Ostrobramskiej stanowił symbol polskości i niepodległości. O Matce Ostrobramskiej pisali i do niej się modlili Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki, Józef Ignacy Kraszewski, Władysław Syrokomla, Stanisław Moniuszko, Rafał Kalinowski…

Po rozbiorach, 2 lipca 1927 roku, słynący licznymi łaskami obraz został koronowany koronami papieskimi przez metropolitę warszawskiego kardynała Aleksandra Kakowskiego i otrzymał tytuł Matki Miłosierdzia. Podczas tej uroczystości obecni byli Marszałek Józef Piłsudski i prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Ignacy Mościcki.

Boża opatrzność sprawiła, że właśnie tutaj, u Matki Bożej Miłosierdzia, po upływie zaledwie kilku lat, w dniach od 26 do 28 kwietnia 1935r. podczas uroczystości związanych z obchodami zakończenia Jubileuszu Odkupienia Świata, po raz pierwszy publicznie uczczony został wizerunek Jezusa Miłosiernego. Wspomina o tym w swoim „Dzienniczku” św. s. Faustyna: „Przez trzy dni był ten obraz wystawiony na widok publiczny i odbierał cześć publiczną, ponieważ był umieszczony w Ostrej Bramie, w szczycie okna, dlatego było go widać z bardzo daleka” (Dz. 89), a w innym miejscu dodaje: „[stąd] udzielił Pan błogosławieństwa, a promienie [jak na obrazie namalowanym według jej wskazówek właśnie w Wilnie przez Eugeniusza Kazimirowskiego] rozeszły się na cały świat” (Dz. 420). Uroczystości odbyły się w pierwszą niedzielę po Wielkanocy, tak, jak tego żądał Pan Jezus – (dzisiaj w tym dniu obchodzimy święto Miłosierdzia Bożego) – uczestniczyła w nich siostra Faustyna, a kazanie o Bożym miłosierdziu wygłosił ks.Michał Sopoćko. W ten sposób odbyło się symboliczne spotkanie Maryi Matki Miłosierdzia i jej Syna, Jezusa Miłosiernego. To tutaj także podczas pobytu w Wilnie, św. Faustyna miała wizję triumfu Miłosierdzia Bożego.

 informacje ze strony: https://www.parafiasmolec.pl/2014/11/16-listopada-uroczystosc-najswietszej-maryi-panny-ostrobramskiej-matki-milosierdzia/

11 listopada narodowe Święto Niepodległości

 

Modlitwę za Ojczyznę skomponowaną w patriotyczno-religijnym duchu ks. Piotra Skargi SJ:

Boże, Rządco i Panie narodów, 
z ręki i karności Twojej racz nas nie wypuszczać, 
a za przyczyną Najświętszej Panny, Królowej naszej, 
błogosław Ojczyźnie naszej, by Tobie zawsze wierna, 
chwałę przynosiła Imieniowi Twemu 
a syny swe wiodła ku szczęśliwości.
 
Wszechmogący wieczny Boże, 
spuść nam szeroką i głęboką miłość ku braciom 
i najmilszej Matce, Ojczyźnie naszej, 
byśmy jej i ludowi Twemu, 
swoich pożytków zapomniawszy, 
mogli służyć uczciwie.
 
Ześlij Ducha Świętego na sługi Twoje, 
rządy kraju naszego sprawujące, 
by wedle woli Twojej ludem sobie powierzonym 
mądrze i sprawiedliwie zdołali kierować.
Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.

 

11 listopada -św. Marcina, Biskupa i Wyznawcy

 


Św. Marcin urodził się około roku 316 na Węgrzech. Mając 15 lat zaciągnął się do wojska. Pewnego dnia żebrakowi proszącemu go o jałmużnę oddał połowę swojego płaszcza. Następnej nocy ukazał mu się Chrystus odziany w ten płaszcz. Mając 18 lat przyjął chrzest i przez kilka lat prowadził życie pustelnicze na Wschodzie. Następnie przeniósł się do Galii i zachęcony przez św. Hilarego założył klasztor w Liguge. Zostawszy biskupem Tours, założył drugi klasztor w Marmontier. Bardzo gorliwie pracował nad nawróceniem pogańskich jeszcze mieszkańców diecezji. Zmarł 11 listopada 397 roku. Kult jego bardzo szybko się rozszerzył na całą Europę.

Introit

Syr 45:30
Pan zawarł z nim przymierze pokoju i ustanowił go przełożonym, aby godność kapłańska została przy nim na wieki.
Ps 131:1
Pomnij, Panie, na Dawida i na całą jego gorliwość.
Chwała Ojcu…
Pan zawarł z nim przymierze pokoju i ustanowił go przełożonym, aby godność kapłańska została przy nim na wieki.

Eccli 45:30.
Státuit ei Dóminus testaméntum pacis, et príncipem fecit eum: ut sit illi sacerdótii dígnitas in ætérnum.
Ps 131:1
Meménto, Dómine, David: et omnis mansuetúdinis ejus.
Glória Patri…
Státuit ei Dóminus testaméntum pacis, et príncipem fecit eum: ut sit illi sacerdótii dígnitas in ætérnum.

informacje ze strony: https://www.missalemeum.com/pl/2023-11-11

9 listopada Rocznica konsekracji Archibazyliki Najświętszego Zbawiciela na Lateranie

 

 

Gdy po trzech wiekach przesladowania Kościół odzyskał wolność, cesarz Konstatyn Wielki ofiarował Kościołowi starożytny pałac Lateranów i wzniósł przy nim bazylikę ku czci Zbawiciela, którą papież, św. Sylwester, uroczyście konsekrował 9 listopada 324 roku. Ponieważ przy Bazylice tej wzniesiono baptyserium poświęcone św. Janowi Chrzcicielowi, stał się on drugim patronem bazyliki. Przy bazylice lateraneńskiej koncentrowało się życie Kościoła przez tysiąc lat. Odbyło się tam wiele synodów rzymskich i pięć soborów powszechnych. Chociaż papieże przenieśli się do Watykanu, bazylika na Lateranie pozostaje katedrą Rzymu, matką i głową wszystkich kościołów świata.

Kolekta – Modlitwa Kościelna


Oremus
Deus, qui nobis per síngulos annos hujus sancti templi tui consecratiónis réparas diem, et sacris semper mysteríis repræséntas incólumes: exáudi preces pópuli tui, et præsta; ut, quisquis hoc templum benefícia petitúrus ingréditur, cuncta se impetrásse lætétur.
Per Dominum nostrum Iesum Christum, Filium tuum: qui tecum vivit et regnat in unitate Spiritus Sancti Deus, per omnia saecula saeculorum.
R. Amen.

Boże, który co roku pozwalasz nam obchodzić dzień konsekracji Twojej świątyni i uczestniczyć w świętych obrzędach, wysłuchaj próśb swojego ludu i daj wszystkim modlącym się w tym kościele radość z otrzymania Twoich darów.
Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego: który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego Bóg przez wszystkie wieki wieków. Amen.

 

piątek, 3 listopada 2023

4 listopada Święty Karol Boromeusz, biskup

 

 


 Karol urodził się na zamku Arona 3 października 1538 r. jako syn arystokratycznego rodu, spokrewnionego z rodem Medici. Ojciec Karola wyróżniał się prawością charakteru, głęboką religijnością i miłosierdziem dla ubogich. To miłosierdzie będzie dla Karola, nawet już jako kardynała, ideałem życia chrześcijańskiego.
Już w młodym wieku Karol posiadał wielki majątek. Kiedy miał zaledwie 7 lat, biskup Lodi dał mu suknię klerycką, przeznaczając go w ten sposób do stanu duchownego. Takie były ówczesne zwyczaje. Dwa lata później zmarła matka Karola. Aby zapewnić mu odpowiednie warunki na przyszłość, mianowano go w wieku 12 lat opatem w rodzinnej miejscowości. Młodzieniec nie pochwalał jednak tego zwyczaju i wymógł na ojcu, żeby dochody z opactwa przeznaczano na ubogich.
Pierwsze nauki pobierał Karol na zamku rodzinnym w Arona. Po ukończeniu studiów w domu wyjechał zaraz na uniwersytet do Pawii, gdzie zakończył studia podwójnym doktoratem z prawa kościelnego i cywilnego (1559). W tym samym roku jego wuj został wybrany papieżem i przyjął imię Pius IV. Za jego przyczyną Karol trafił do Rzymu i został mianowany protonotariuszem apostolskim i referentem w sygnaturze. Już w rok później, w 23. roku życia, został mianowany kardynałem i arcybiskupem Mediolanu (z obowiązkiem pozostawania w Rzymie), mimo że święcenia kapłańskie i biskupie przyjął dopiero dwa lata później (1563). W latach następnych papież mianował siostrzeńca kardynałem-protektorem Portugalii, Niderlandów (Belgii i Holandii) oraz katolików szwajcarskich, ponadto opiekunem wielu zakonów i archiprezbiterem bazyliki Matki Bożej Większej w Rzymie. Urzędy te i tytuły dawały Karolowi rocznie ogromny dochód. Było to jawne nadużycie, jakie wkradło się do Kościoła w owym czasie. Pius IV był znany ze swej słabości do nepotyzmu. Karol jednak bardzo poważnie traktował powierzone sobie obowiązki, a sumy, jakie przynosiły mu skumulowane godności i urzędy, przeznaczał hojnie na cele dobroczynne i kościelne. Sam żył ubogo jak mnich.

Zmarł w Mediolanie 3 listopada 1584 r. wskutek febry, której nabawił się w czasie odprawiania własnych rekolekcji. Pozostawił po sobie duży dorobek pisarski. Beatyfikowany w 1602 r., kanonizowany przez Pawła V w 1610 r. 

informacje ze strony: https://brewiarz.pl/czytelnia/swieci/11-04.php3

3 listopada – Św. Hubert

 


Legenda Świętego Huberta

Modlitwa do Św. Huberta

"Święty Hubercie, Patronie myśliwych i leśników, polecam się w szczególny sposób Twojej opiece i proszę, abyś swoim wstawiennictwem przed Bogiem wspierał mnie we wszystkich potrzebach. Wyjednaj mi łaskę naśladowania Twoich cnót. Kieruj moim umysłem, prowadź moje oczy i ręce, abym wypełniał swoje zadania zgodnie z prawem Stwórcy. Strzeż mnie od złych przygód i doprowadź do zbawienia wiecznego. Amen."  

 W młodości Hubertus miał być zapalonym myśliwym. Legenda głosi, że polującemu w Wielki Piątek 695 r. Hubertowi objawił się dorodny biały jeleń, w którego rozłożystym porożu jaśniał gorejący Krzyż. Przestraszony cudownym objawieniem Hubert miał słyszeć głos samego Chrystusa. Pan zachęcał go, czy wręcz nakazywał, by porzucił niezwłocznie pogaństwo i krwawe łowy, uciechy i przeszedł na Bożą służbę. Wziął sobie Hubert to do serca. Porzucił światowe życie. Udał się do wspomnianego Maastricht by pod okiem przewodnika w wierze -tutejszego bp Lamberta do służby tej się sposobić. Po śmierci swego nauczyciela sam został 31 biskupem Maastricht. Wkrótce biskupstwo to i relikwie św. Lamberta przeniósł do pobliskiego Liege - dziś około 250 tysięcznego miasta w katolickiej części Belgii.

Wzorem swojego poprzednika bp. Hubert w pracy duszpasterskiej i misyjnej nie ustawał. Jego misyjnej pracy zawdzięczać mogą mieszkańcy lesistych Ardenów swoje we wczesnym średniowieczu spotkanie z Chrystusem. Zmarł Hubert 30 maja 727r. w Liege. Stąd zaczął się szerzyć jego kult i sława na cały ówczesny krąg chrześcijańskiej Europy. Działo się to podobno za sprawą jego niebiańskiej stuły, przez dotknięcie którą miał już za swego życia leczyć chorych ludzi i zwierzęta. Podobne właściwości miał mieć darowany mu prze papieża, klucz niebiański. Stał się św. Hubert szybko patronem Liege. Sława jego uzdrowicielskich czynów rozchodziła się po całym masywie Ardenów, po Brabancji - gdzie do dnia dzisiejszego święty ten posiada liczne miejsca kultu.

informacja ze strony:http://www.cyrankatz.pl/myslistwo/legenda-swietego-huberta

 

2 listopada- Dzień zaduszny

 

 


Dzień Zaduszny, obchodzony 2 listopada, jest dniem modlitw za wszystkich zmarłych - zwłaszcza za dusze odbywające w czyśćcu pokutę. Tego dnia Kościół modli się w intencji ich zbawienia - przypominają teolodzy. Tradycja obchodów Dnia Zadusznego, zwanego też w Polsce Zaduszkami, sięga czasów biblijnych. Pierwsze wzmianki o zapisywaniu w specjalnych księgach imion osób zmarłych można odnaleźć już w Starym Testamencie.

 Tego dnia Kościół modli się w intencji zbawienia dusz odbywających w czyśćcu pokutę. Istnienie czyśćca Kościół ogłosił jako dogmat na soborze w Lyonie w 1274 roku; na XXV sesji Soboru Trydenckiego (1545-1563) ogłoszono z kolei dekret, że duszom w nim przebywającym można pomagać "zanosząc prośby przed tron Boży".

Każdy kapłan tego dnia ma obowiązek odprawienia trzech mszy żałobnych. Jedną - w intencjach własnych, drugą - w intencji wszystkich zmarłych, a trzecią - w intencji Ojca Świętego.

Od południa Dnia Wszystkich Świętych i przez cały Dzień Zaduszny w kościołach i kaplicach publicznych można uzyskać odpust zupełny, ale tylko jeden raz. Warunki zyskania odpustu są następujące:

1) pobożne nawiedzenie kościoła lub kaplicy,

2) odmówienie „Ojcze nasz” i „Wierzę w Boga”,

3) dowolna modlitwa w intencji Ojca św.,

4) Spowiedź i Komunia św.

W dniach 1-8 listopada można także pozyskać odpust zupełny za nawiedzenie cmentarza pod wyżej wymienionymi warunkami. W pozostałe dni roku za nawiedzenie cmentarza pozyskuje się odpust cząstkowy.

 Odpust zupełny — całkowite darowanie przed Bogiem kary doczesnej za grzechy przebaczone już co do winy. Dostępuje go chrześcijanin pod określonymi przez Kościół warunkami, za pośrednictwem Kościoła, który jako szafarz owoców odkupienia rozdaje je ze skarbca zasług Chrystusa. Może być udzielony żywym lub zmarłym.

 Modlitwa za zmarłych — pomoc dla dusz znajdujących się w stanie oczyszczenia w czyśćcu. Praktykowana jest w Kościele od II wieku, od III w. Kościół modli się za zmarłych w czasie Eucharystii. Stopniowo przyjęła się praktyka odprawiania Mszy św. za zmarłych.

 

1 listopada - Dzień Wszystkich Zmarłych

 

 


Dzień Wszystkich Świętych obchodzony jest w Kościele katolickim od IX wieku. Wyznaczył je na 1 listopada papież Grzegorz IV w 837 roku.

Kościół wspomina w tym dniu nie tylko oficjalnie uznanych świętych, czyli beatyfikowanych i kanonizowanych, ale także wszystkich wiernych zmarłych, których życie nacechowane było świętością. Kościół widzi w nich swych orędowników u Boga i przykłady do naśladowania. Wstawiennictwa Wszystkich Świętych wzywa się w szczególnie ważnych wydarzeniach z życia Kościoła. Śpiewa się wówczas Litanię do Wszystkich Świętych, która należy do najstarszych litanijnych modlitw Kościoła.

Litania do wszystkich świętych:

Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże - zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata Boże - zmiłuj się nad nami.
Duchu Święty Boże - zmiłuj się nad nami.
Święta Trójco, Jedyny Boże - zmiłuj się nad nami.

Święta Maryjo, módl(cie) się za nami
Święta Boża Rodzicielko,
Święta Panno nad pannami,
Święty Michale,
Święty Gabrielu,
Święty Rafale,
Wszyscy święci Aniołowie i Archaniołowie,
Wszystkie swięte Duchy niebieskie,
Święty Janie Chrzcicielu,
Święty Józefie,
Wszyscy święci Patriarchowie i Prorocy,
Święty Piotrze,
Święty Pawle,
Święty Andrzeju,
Święty Janie,
Święty Tomaszu,
Święty Jakubie,
Święty Filipie,
Święty Bartłomieju,
Święty Mateuszu,
Święty Szymonie,
Święty Tadeuszu,
Święty Macieju,
Święty Barnabo,
Święty Łukaszu,
Święty Marku,
Wszyscy święci Apostołowie i Ewangeliści,
Wszyscy święci Uczniowie Pańscy,
Wszyscy święci niewinni Młodziankowie,
Święty Szczepanie,
Święty Wawrzyńcze,
Święty Wincenty,
Święty Wojciechu,
Święty Stanisławie,
Święci Fabianie i Sebastianie,
Święci Janie i Pawle,
Święci Kosmo i Damianie,
Święci Gerwazy i Protazy,
Wszyscy święci Męczennicy,
Święty Sylwestrze,
Święty Grzegorzu,
Święty Ambroży,
Święty Augustynie,
Święty Hieronimie,
Święty Marcinie,
Święty Mikołaju,
Wszyscy święci Biskupi i Wyznawcy,
Wszyscy święci Doktorowie,
Święty Antoni,
Święty Benedykcie,
Święty Bernardzie,
Święty Dominiku,
Święty Franciszku,
Święty Kazimierzu,
Wszyscy święci Kapłani i Lewici,
Wszyscy święci Zakonnicy i Pustelnicy,
Święta Mario Magdaleno,
Święta Agato,
Święta Łucjo,
Święta Agnieszko,
Święta Cecylio,
Święta Katarzyno,
Święta Anastazjo,
Święta Jadwigo,
Wszystkie święte Dziewice i Wdowy.

Wszyscy Święci i Święte Boże, przyczyńcie się za nami

Bądź nam miłościw, przepuść nam Panie.
Bądź nam miłościw, wysłuchaj nas Panie.

Od zła wszelkiego, wybaw nas Panie
Od grzechu każdego,
Od gniewu Twego,
Od nagłej i niespodziewanej śmierci,
Od gniewu, nienawiści i wszelkiej złej woli,
Od sideł szatańskich,
Od ducha nieczystości,
Od piorunów i nawałnic,
Od plagi trzęsienia ziemi,
Od zarazy, głodu ognia i wojny,
Od grożących niebezpieczeństw,
Od śmierci wiecznej,
Przez tajemnicę świętego Wcielenia Twego,
Przez Przyjście Twoje,
Przez Narodzenie Twoje,
Przez Chrzest i święty Post Twój,
Przez Krzyż i Mękę Twoją,
Przez Śmierć i Pogrzeb Twój,
Przez święte Zmartwychwstanie Twoje,
Przez cudowne Wniebowstąpienie Twoje,
Przez Przyjście Ducha Świętego Pocieszyciela,
W dzień sądu,
My grzeszni Ciebie prosimy.

Abyś nam grzechy odpuścić raczył, Ciebie prosimy - wysłuchaj nas Panie
Abyś karanie od nas oddalić raczył,
Abyś nas do pokuty prawdziwej doprowadzić raczył,
Abyś Kościołem świętym rządzić i zachować go raczył,
Abyś namiestnika apostolskiego i wszystkie duchowne stany w świętej pobożności zachować raczył,
Abyś nieprzyjaciół Kościoła Świętego upokorzyć raczył,
Abyś panującym i rządom chrześcijańskim pokój i zgodę prawdziwą dać raczył,
Abyś całej społeczności chrześcijańskiej pokój i jedność darować raczył,
Abyś wszystkich błądzących do jedności z Kościołem przywrócić i
wszystkich niewiernych do światła Ewangelii doprowadzić raczył,
Abyś nas samych w służbie Twej świętej utwierdzić i zachować raczył,
Abyś umysły nasze ku pożądaniu nieba podnieść raczył,
Abyś wszystkim dobrodziejom naszym uczynność ich wiekuistą zapłatą nagrodzić raczył,
Abyś dusze nasze, braci, krewnych i dobrodziejów naszych od potępienia wiekuistego uchronić raczył,
Abyś urodzaje ziemskie dać i zachować raczył,
Abyś wszystkim wiernym zmarłym wieczny odpoczynek dać raczył,
Abyś nas wysłuchać raczył Synu Boży.

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas, Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami.

Chryste, usłysz nas - Chryste, wysłuchaj nas.
Kyrie eleison, Chryste eleison, Kyrie eleison.

Ojcze nasz...

K. I nie wódź nas na pokuszenie.
W. Ale nas zbaw ode złego. Amen.

 

Kalendarium liturgiczne -Listopad

 Ilustracja

Listopad

  1. śr Wszystkich Świętych 1 kl.
  2. cz Dzień Zaduszny 1 kl.
  3. pt dzień ferialny 4 kl.
  4. sb św. Karola Boromeusza, Biskupa i Wyznawcy 3 kl.
    wsp. śś. Witalisa i Agrykoli, Męczenników
  5. nd 23. Niedziela po Zesłaniu Ducha Świętego 2 kl.