W czwartek po niedzieli Trójcy Przenajświętszej Kościół obchodzi
uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa, nazywaną tradycyjnie
Bożym Ciałem. Godne uwagi jest to, że najstarsza nazwa tej uroczystości
brzmiała "festum Eucharistiae" - "święto Eucharystii". Boże Ciało
stwarza wspaniałą okazję do rozważania tajemnicy Eucharystii, jest
okazją do zamanifestowania naszej wiary wobec Najświętszego Sakramentu.
Jest to "sakrament miłosierdzia, znak jedności, węzeł miłości, uczta
paschalna, w której pożywamy Chrystusa, w której dusza napełnia się
łaską i otrzymuje zadatek przyszłej chwały" (Konstytucja o liturgii
świętej, 47).
Święto Bożego Ciała powstało w XIII wieku pod wpływem nowych nurtów
pobożności eucharystycznej, koncentrującej się nie na przyjmowaniu
Komunii św., lecz na czci rzeczywistej obecności Chrystusa w znaku
chleba i wina. Była to reakcja na herezję Berengariusza z Tours w XI
wieku. Twierdził on, że przemiana chleba i wina w Ciało i Krew Chrystusa
jest niemożliwa, ponieważ uwielbione Ciało Chrystusa znajduje się w
niebie, a więc nie może równocześnie przebywać na ziemi, i to w wielu
miejscach. Komunię św. rozumiał jako duchowe przyjmowanie Chrystusa. Do
wprowadzenia święta Bożego Ciała przyczyniła się zakonnica. Była to bł.
Julianna, augustianka z klasztoru Mont Cornillon w diecezji LieOge w
Belgii.
W 1208 r. Julianna miała dziwną wizję. Zobaczyła w niej księżyc w
pełni, na którym była ciemna plama. Później Chrystus objawił jej, że ta
plama oznacza brak w kalendarzu kościelnym święta ku czci Eucharystii. W
1240 r. biskup LieOge - Robert wydał dekret ustanawiający to święto w
swojej diecezji w drugą niedzielę po Zesłaniu Ducha Świętego. Później
miało być obchodzone w czwartek po oktawie Zesłania Ducha Świętego.
W 1264 r. papież Urban IV bullą Transiturus de hoc mundo ustanowił
święto Bożego Ciała w celu uczczenia Jezusa obecnego w Eucharystii.
Śmierć Urbana IV uniemożliwiła ogłoszenie bulli. Jego wolę wypełnił
dopiero papież Jan XXII w 1317 r. W Polsce święto Bożego Ciała
zaprowadził biskup krakowski Nanker w 1320 r. Na początku XV wieku Boże
Ciało w większości polskich diecezji było zaliczane do głównych świąt
roku kościelnego.
Procesja eucharystyczna do czterech ołtarzy zbudowanych na trasie
powstała nieco później niż samo święto. Pierwsze wzmianki o jej
istnieniu pochodzą z Niemiec, z Kolonii - XIV wiek. Jaki jest cel
procesji Bożego Ciała? "W procesjach, w czasie których celebrans niesie
Najświętszą Eucharystię poza kościół wśród uroczystych obrzędów i
śpiewów, lud chrześcijański składa publiczne świadectwo swej wiary i
pobożności wobec Najświętszego Sakramentu" (Komunia św. i kult tajemnicy
eucharystycznej poza Mszą dostosowane do zwyczajów polskich, nr 77).
A zatem już od kilku wieków wychodzą chrześcijanie w święto Bożego
Ciała na ulice, place miast i wiejskie drogi, które w tym dniu
zamieniają się we wspaniałą świątynię dla Boga Żywego. Trudno oprzeć się
urokowi tych zbiorowych manifestacji wiary w Boga ukrytego w Hostii
Świętej. Ulice i domy przystrojone, świeża wiosenna zieleń, mnóstwo
kwiatów. Ołtarze, świece, sztandary, feretrony, obrazy, dzieci
pierwszokomunijne w bieli, dziewczynki sypiące kwiaty. W centrum tego
podniosłego świętowania jest On, Chrystus - ukryty w małym kawałku
chleba: Słońce wszechświata, Początek i Koniec wszystkiego, Droga
ludzkiego pielgrzymowania przez doczesność do wieczności. Uroczysty
charakter święta Bożego Ciała nie może nigdy przysłonić nam zasadniczej
prawdy, że najpiękniejszą i najgodniejszą monstrancją dla Chrystusa jest
żywe serce człowieka, a najwspanialszą procesją jest "procesja serca",
która kończy się spotkaniem z Nim w Komunii św.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz